Wprawdzie gotowanie makaronu w tym upale wydaje mi sie samobojstwem, ale organizm na przekor zdrowemu rozsadkowi sam prosi sie o cos bardziej tersciwego od arbuza czy melona. Za to pesto przygotowalam prawdziwie letnie, dodatkowo wczesniej je schlodzilam, by troche oziebic goracy makaron. Pesto to jest bardzo pomidorowe: te suszone nadaja specyficznego smaku i konsystencje natomiast swieze slodycz i swiezosc. Idealne polaczenie!
Pesto pomidorowe
- 250g pomidorkow koktailowych
- 80-100g suszonych pomidorow
- 1 lyzka kaparow
- 6-7 listkow bazylii
- ok. 100ml oliwy z oliwek
- ok. 20g startego sera Grana Padano, lub mlodego Parmezanu
- pol zabka czosnku
- sol, pieprz i peperoncino do smaku
Suszone pomidory zalac ciepla woda i zostawic na 20 minut. Po tym czasie lekko je odcisnac i wlozyc do blendera. Kapary przeplukac, osuszyc i dodac do blendera razem z oliwa z oliwek. Zmiksowac. Nastepnie dodac pomidorki koktailowe przekrojone na pol, czosnek i przyprawy, dobrze zmiksowac, az powstanie krem. Przelozyc gotowy sos do miseczki i dodac poszarpane listki bazylii i ser.
Pomysl pochodzi z Cucina Italiana, przepis dostosowalam do swojego smaku. Z podanej ilosci skladnikow sosu wystarczy na 7-8 porcji makaronu.
Sunday, June 29, 2008
Pesto baaardzo pomidorowe
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
6 comments:
Zgadza sie! "Idealne polaczenie" i jakie dobre :)
Czy juz pisalam, ze jestem uzalezniona od pomidorow?
I znowu Elu coś co uwielbiam !
I to takie bardzo słoneczne zdjecie !
O! I dla mnie również coś co lubię! Pomidorowo, makaronowo, mniam!
Takie pesto to prawdziwe niebo w gębie. A i sałatkę warto czasem przekąsić czymś treściwym. Mniam!
Ja tez jestem pomidorowa dziewczyna, zreszta zuplenie mi odbilo i posadzilam 4 krzaczki na moim mikroskopijnym balkonie. Wprawdzie plony beda marne (do tej pory mam 4 sztuki) ale zapach nieziemski, i jaka satysfakcja ;-)
Ależ to się wydaje wspaniały dodatek do letniego makaronu!! Nawet gotować nie trzeba. Chyba zaraz je zrobię, tak mi się to pesto spodobało. Jak zwykle wyszperałaś świetny pomysł Elu!
Post a Comment