Mialam pandoro do zuzycia. Lubie je ale tak naprawde kupilam je tylko dla pieknej puszk,i w ktora bylo zapakowane. Puszka oczywiscie potrzebna mi na pierniki, ktorych produkcje zaczne juz wkrotce. Chociaz nie pogardzilabym druga: na foremki, ktorych ostatnio mnostwo nakupowalam :-)
Wiec mialam pol pandoro i wiedzialam, ze wiecej nie damy rady zjesc. Postanowilam wiec go przerobic na cos nowego, a ze ostatnio mialam ogromna ochote na tiramisu pomyslalam, ze zrobie cos co je przypomina, a jest jednoczesnie tak samo pyszne i ‘lzejsze’ :-). Pomysl sprawdzil sie swietnie. Wazne tylko jest nie dodac za duzo kawy: pandoro jest zbyt miekkie i puchate i robi sie z niego paciaja... Nastepnym razem mam zamiar zrobic takie ogromne ‘Tiramisu’ z calego pandoro (robiac krem z trzech porcji). Bedzie idealny na jedna z tyn swiatecznych megakolacji, ktore zblizaja sie wielkim krokami :-)
Pandoro alla Tiramisu’
- 3 kromki Pandoro
- 2 zoltka
- 4 lyzki cukru pudru
- 250g ricotty
- pol szklanki smietanki 36%
- kawa
- kakao w proszku
Zoltka ubic z cukrem pudrem na puszysty krem, nastepnie dodac ricotte i znow zmiksowac. W osobnej misce ubic smietane i wmieszac delikatnie w krem z ricotty. Ulozyc najszerszy plaster pandoro na talerzu, skropic kawa, wylozyc czesc kremu i posypac przesianym kakao. Przykryc nastepnym dyskiem i powtorzyc czynnosc, az do skonczenia skladnikow. Wstawic do lodowki na przynajmniej 6 godzin. Serwowac :-)
Friday, December 7, 2007
Za duzo pandoro?
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
5 comments:
swietny pomysl Elu! kocham tiramisu :-)
To musi być niezłe :)
Ale gdybym do Ciebie wpadła, chętnie bym zjadła i pandoro i tiramisu.
Zapraszam!:-)
A czemu w Tiramisu Ricotta zamiast Mascarpone ???
zacytuje sama siebie: "zrobie cos co je przypomina, a jest jednoczesnie tak samo pyszne i ‘lzejsze’ :-)"
zreszta to alla Tiramisu w tytule przepisu mowi za siebie...
a moze jakas konstruktywna krytyka? taka lubie najbardziej :) Pozdrawiam!
Post a Comment