Thursday, October 21, 2010

Pigwa czy pigwowiec ? Mela cotogna




Pakuje walizki (znowu!). Probuje odzielic lato od zimy (bo czy ktos w ogole slyszal o jesieni?), rzeczy wazne od mniej istotnych. Czuje sie jak tulacz. Ale jest cos co powoduje, ze wszedzie czuje sie jak w domu. Wiec posrod prania, prasowania i przykrywania mebli przescieradlami zebralam 'mele cotogne' i mieszam w garnkach i sie zastanawiam: Czy moje drzewko, ktore ma tylko 3 lata i tak pieknie obrodzilo to pigwa czy pigwowiec?

17 comments:

Gospodarna narzeczona said...

Pigwa z pewnością pigwa. u nas dziś też powiało zimą.

Majana said...

Ja się na tym nie znam,ale z wielką chęcią bym sobie marmoladkę z pigwy zjadła :) Mniam:))

Pozdrowienia Elu:*

Rita said...

ha! właśnie się nad tym samym zastanawiałam jak Liska dziś napisała o drożdżówkach z marmoladą pigwową. Teraz już wiem. Jednak u babci rośnie pigwowiec..
wielkie dzięki leloop;)
piękne zdjęcie, bardzo apetyczne ! :)
pozdrawiam
Justka

Unknown said...

Non riesco a trovare le ricette in italiano!!! ti ringrazio se mi indicherai come fare.

Grazie
Saluti dal Brasile

LoBo

Justyna said...

Droga Elu, faktycznie gdyby nie jesienne krajobrazy pelne cieplych kolorow opadajacych lisci mozna by bylo powiedziec, ze ktos tu ukradl nam jesien. Pozdrawiam serdecznie z ziemi wloskiej do wloskiej. :) ps jak to milo odkryc, ze choc tak daleko od korzeni, to jednak jest ktos gdzies w podobnej sytuacji i moze na wyciagniecie reki :). Pozdrawiam serdecznie

amarantka said...

W obliczu kolejnej być może przeprowadzki - też mogę napisać, że czuję się jak tułacz... mam nadzieję, że i tak jak Ty - będę mogła napisać, że wszędzie czuję się jak w domu.
Piękne zdjęcie Elu!

buruuberii said...

Rzeczywiscie Elu tam gdzi ejestes jesieni chyba nie ma, moze nie ma co zalowac? :-)

Pigwa? Jak duze owoce to pigwa, jak male pyrdki wieklosci duzej sliwko to pigwowiec, a coz Ty z tego robisz, bo wlansie nie wiem co z moja pigwa poczac?

:*

Ela said...

Leloop dziekuje za wyjasnienia :) kiedys czytalam o pigwowcu i tak mi zostalo w glowie, ze w sumie nie wiem jaka roznica.

LoBo purtroppo non sono brava quanto vorrei e anche se circa un anno fa mi sono promessa che tutte le ricette avranno versione in italiano, non ci sono riuscita. Piano piano recupero, ma veramente mooooolto piano. Saluti!

Justyno a skad piszesz? Pozdrawiam serdecznie :)

Amarantko zycze Ci tego z calego serca. Ja dlugo szukalam rownowagi w tym moim calym zamieszaniu i jakos nawet sobie poradzilam :)

Basiu zrobilam galaretke, a z 'resztek' cukierki pigwowe. Mam z glowy prezenty swiateczne dla przyjaciol :D

Leloop taka pigwowa galaretka pomaga na zoladek? ja nic nie wiem. znowu! a pigwowke to w przyszlym roku nastawie :)

Baby Na Rowery said...

Najlepsza jest pigwówka, zwlaszcza jeszcze ta nieprzefiltrowana :-)

Daily Word said...

What a creative piece of writing.  The information is easy to comprehend and in a well-detailed form. You nailed it. Great job. www.frsc.gov.ng portal login mail

Jamie Starr said...

Thanks for sharing. I found a lot of interesting information here. A really good post, very thankful and hopeful that you will write many more posts like this one. You may want to see is lenovo vantage free 

토토365프로 said...

Good day! I could have sworn I've been to this blog before but after browsing through a few of the articles I realized it's new to me.
Anyways, I'm certainly delighted I stumbled upon it and I'll be bookmarking it and
checking back frequently!


스포츠중계
토토
토토사이트

Valentina Hubbard said...

This is also a very good post which I really enjoy reading. Do another one man

Damari Rasmussen said...

Thank you for sharing this post. I am really impressed with your writing skills.

Esperanza Christensen said...

Keep up the good writing. Pretty good posts, I think this is one of the best

Darren Stephenson said...

I admire this article for the well-researched content. Keep what you're doing, Thanks

Antonio Andersen said...

Awesome and entertaining article. I support you. Keep on writing Thankyou!